🌓 Leczenie Raka Trzustki W Niemczech

Aktualnie corocznie rejestruje się od 8 do 10 nowych przypadków raka trzustki na 100.000 mieszkańców w krajach uprzemysłowionych. W Stanach Zjednoczonych nowotwór ten jest przyczyną 1/4 zgonów z powodu raka, natomiast we Włoszech około 1/6. Geograficznie rak trzustki częściej występuje w populacjach krajów uprzemysłowionych. Dzięki nawiązanej w ten sposób współpracy nasz ośrodek, jako pierwszy w Europie i jedyny w Polsce, bierze udział w II fazie tego międzynarodowego, wieloośrodkowego eksperymentu leczniczego „Radiochirurgiczna ablacja splotu trzewnego jako leczenie przeciwbólowe u pacjentów z zaawansowaną chorobą nowotworową”, w którym W chirurgicznym leczeniu raka trzustki ogromne znaczenie ma umiejscowienie nowotworu. — W narządzie tym wyróżnia się trzy części: głowę otoczoną dwunastnicą, trzon i ogon, który sięga do śledziony. Inne metody ingerencji chirurgicznej stosuje się w części dystalnej, czyli powierzchniach dalszych trzustki, a inne w jej głowie. Objawy raka trzustki. Niestety brak jest wczesnych objawów nowotworu trzustki, dlatego też przeważnie jest on wykrywany późno. Do częstych początkowych objawów klinicznych należą nieswoiste bóle w nadbrzuszu, nudności, wymioty, biegunka. Z czasem utrata apetytu i utrata masy ciała doprowadzają do wyniszczenia pacjenta. W ciągu ostatnich lat terapia neoadjuwantowa (np. (na przykład) przed leczeniem operacyjnym) stała się popularną formą wspierającą leczenie raka trzustki. W badaniach wykazano, że może ona być lepiej tolerowana przez chorych niż terapia adjuwantowa (np. po operacji) oraz może zmniejszyć ilość powikłań pooperacyjnych. Postępy, choć na niższym poziomie, odnotowano w Niemczech także w leczeniu raka trzustki. Wskaźnik przeżycia wzrósł z 8 do 10,7 proc., czyli o jedną trzecią. Szanse polepszyły się także w przypadku raka przełyku (z 16,6 na 20,8 proc.) i raka płuc (z 14,9 na 18,3 proc.). Mimo tego nowotwory te pozostają najgorzej rokującymi. Znaleźć go można przede wszystkim w czerwonych winogronach. Ponadto regeneracja trzustki po zapaleniu możliwa jest także dzięki stosowaniu: cynamonu, imbiru, żeń-szenia oraz nasion kopru. Regeneracja komórek beta trzustki w przypadku cukrzycy nie jest możliwa. Leczenie ziołami powinno stanowić jedynie element wspomagający W stopniach IIIa oraz IIIb uzupełnia ona radioterapię oraz stanowi leczenie indukcyjne przed operacją. W IV najsilniejszym stopniu zaawansowania jest metodą leczenia paliatywnego. Rak drobnokomórkowy – chemioterapia stanowi podstawę leczenia tego rodzaju raka płuc. Stosuje się ją zarówno w postaci ograniczonej jak i rozsianej Leczenie onkologiczne raka trzustki w świetle wytycznych PTG-E . Dr n. med. Katarzyna Winter przedstawia zalecenia Polskiego Towarzystwa Gastroenterologicznego, które zostały oparte na danych uzyskanych z badań klinicznych i opiniach ekspertów, w tym na podstawie wytycznych amerykańskich i europejskich. Dodane 08.02.2022. SzEp. „Badanie pokazuje, że kombinacja leków na raka trzustki przedłuża przeżycie”, donosi The Guardian. Wyniki badania łączącego stosowanie dwóch leków chemioterapeutycznych doprowadziły do ​​wezwania, aby to podejście stało się nowym protokołem leczenia raka trzustki. Badanie wykazało, że ludzie żyli średnio 2, 5 miesiąca dłużej, jeśli brali dwa leki, niż gdyby tylko jeden. Rak trzustki ma złe perspektywy w porównaniu z wieloma innymi nowotworami. Korzystając z informacji z badania, naukowcy oszacowali, że szanse osób żyjących przez pięć lat wyniosły 28, 8% w przypadku osób przyjmujących oba leki, w porównaniu z 16, 3% w przypadku osób leczonych jednym lekiem. Jednak nie wszyscy zaangażowani w badanie byli monitorowani przez pięć lat, więc nie wiemy, jak wiarygodne są te długoterminowe szacunki. Naukowcy twierdzą, że połączenie dwóch leków powinno być „nowym standardem opieki” dla osób po operacji raka trzustki. Ale osoby, które brały oba leki, częściej przerywały leczenie z powodu toksycznych skutków ubocznych chemioterapii. Jest to ważna kwestia dla osób, których leczenie może jedynie przedłużyć życie i nie uzyskać wyleczenia, ponieważ zawsze będzie kompromis między czasem przeżycia a jakością życia. Skąd ta historia? Badanie zostało przeprowadzone przez naukowców z uniwersytetów w Liverpoolu i Manchesterze, Royal Liverpool University Hospital, Clatterbridge Cancer Centre, Manchester Royal Infirmary, Royal Marsden Hospital, Weston Park Hospital, Royal Free Hospital, St James's University Hospital, Bristol Hematology i Centrum Onkologii, Royal Surrey County Hospital, wszystkie w Wielkiej Brytanii, a także Karolinska Institute i University of Uppsala w Szwecji oraz University of Hamburg w Niemczech. Został sfinansowany przez Cancer Research UK. Kilku autorów badania zgłosiło powiązania finansowe z firmami farmaceutycznymi. Badanie zostało opublikowane w recenzowanym czasopiśmie The Lancet na zasadzie otwartego dostępu, więc czytanie online jest bezpłatne. Brytyjskie media podały badanie z entuzjazmem, w niektórych przypadkach zawyżając wyniki. Daily Mirror poinformował, że „kombinacja leków, która może pomóc chorym na raka trzustki przeżyć przez co najmniej pięć lat, została okrzyknięta przełomem”, co po prostu nie jest prawdą: oczekiwano, że przeżyje mniej niż jedna trzecia osób przyjmujących tę kombinację przez pięć lat. Większość, w tym The Guardian, The Independent i Mail Online, prowadziła swoje raporty z drugim wynikiem badania, pięcioletnimi danymi o przeżyciu, bez wyjaśnienia, że ​​jest to szacunek, a nie raport o tym, jak długo ludzie faktycznie żyli. Mniej imponującą liczbę średnio 2, 5 dodatkowych miesięcy życia odnotowano tylko w The Guardian. Co to za badania? Było to randomizowane badanie kontrolowane (RCT), które zwykle jest najlepszym sposobem na porównanie dwóch rodzajów leczenia, aby zobaczyć, które działa najlepiej. W przeciwieństwie do większości RCT, zarówno pacjenci, jak i lekarze wiedzieli, jakie leczenie otrzymują - badanie nie zostało zaślepione, co wprowadza ryzyko stronniczości. Przyczyny tego nie zostały wyjaśnione w badaniu. Na czym polegały badania? Naukowcy zrekrutowali 732 osoby, które przeszły operację raka trzustki, z 92 szpitali w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji i Szwecji, począwszy od 2008 r., A kończąc na 2014 r. Losowo przydzielili ich do przyjmowania albo samej gemcytabiny, albo gemcytabiny i kapecytabiny, innego leku do chemioterapii. Ludzi przypisano do sześciu cykli leków, przy czym jeden cykl zajmuje około czterech tygodni. Naukowcy dokonywali przeglądu pacjentów co trzy miesiące przez okres do pięciu lat. Podstawową miarą wyniku badania był całkowity czas przeżycia w obu grupach od momentu przystąpienia do badania. Naukowcy oszacowali, ilu pacjentów przeżyłoby dwa lata i pięć lat po wejściu do badania, i ocenili odsetek nawrotów raka. Przyjrzeli się także toksyczności leków przeciwnowotworowych i porównali, ile osób w każdej grupie miało zdarzenia niepożądane, takie jak biegunka lub gorączka, i ile osób zaprzestało wcześniejszego leczenia. Badanie zostało zatrzymane, a wyniki zgłoszone wcześnie na wniosek komitetu bezpieczeństwa, który przeprowadził okresowe analizy wyników. Powiedzieli, że po zgłoszeniu 400 zgonów było jasne, że terapia skojarzona była bardziej skuteczna niż pojedynczy lek. Jakie były podstawowe wyniki? Ludzie, którzy przyjmowali oba leki chemioterapeutyczne, prawdopodobnie żyli dłużej: średnie przeżycie dla osób przyjmujących gemcytabinę wynosiło 25, 5 miesiąca (przedział ufności 95% 22, 7 do 27, 9) średnie przeżycie dla osób przyjmujących gemcytabinę i kapecytabinę wynosiło 28 miesięcy (95% przedział ufności od 23, 5 do 31, 5) 78% osób, które brały samą gemcytabinę i 74%, które brały oba leki razem, miało nawrót raka lub zmarło około 16, 3% (95% CI 10, 2 do 23, 7) osób, które przyjmowały samą gemcytabinę, miało żyć przez pięć lat, w porównaniu z szacowanym 28, 8% (95% CI 22, 9 do 35, 2), którzy przyjmowali oba leki razem Ludzie, którzy przyjmowali kombinację leków, mogli również mieć więcej niepożądanych zdarzeń i skutków ubocznych. Spośród osób, które przyjmowały samą gemcytabinę, 35% wcześnie przerwało leczenie, z czego 41% przerwało w wyniku działań niepożądanych chemioterapii. Spośród osób przyjmujących kombinację leków 46% wcześnie przerwało leczenie, z czego 47% zrobiło to z powodu działań niepożądanych. W grupie wyłącznie gemcytabiny wystąpiło 481 poważnych zdarzeń niepożądanych, zgłoszonych przez 54% osób. W porównaniu z 608 poważnymi zdarzeniami niepożądanymi w grupie złożonej, zgłoszonymi przez 63% osób. Nie było różnicy między tymi dwiema grupami pod względem jakości życia mierzonej za pomocą powtarzalnych kwestionariuszy (współczynnik ryzyka 0, 10, 95% CI 0, 29 do 0, 09). Jak badacze interpretują wyniki? Naukowcy twierdzą, że badanie wykazało, że kombinacja leków „znacznie zwiększyła całkowite przeżycie”, a stało się to z „dopuszczalnym poziomem toksyczności”. Mówią, że połączenie leków „jest nowym standardem opieki” dla osób z rakiem trzustki po operacji. Wniosek Rak trzustki jest jednym z najtrudniejszych nowotworów do leczenia, z niższymi wskaźnikami przeżycia niż wiele innych nowotworów. Operacja jest zwykle pierwszym zabiegiem, jeśli to możliwe. Niektóre osoby mają również chemioterapię lub radioterapię. Ostatnie badania analizowały, w jaki sposób różne rodzaje chemioterapii mogą poprawić przeżycie. To badanie pokazuje, że połączenie dwóch leków chemioterapeutycznych może pomóc ludziom żyć dłużej niż przyjmowanie jednego leku sam po operacji. Ale to nie znaczy, że wszyscy biorący te leki przetrwają co najmniej pięć lat, pomimo nagłówków mediów. Naukowcy szacują, że 28, 8%, czyli nieco ponad jedna czwarta, osób, które przeszły operację i przyjmują te dwa leki, przeżyje co najmniej pięć lat. Dla osób, które nie żyją tak długo, potencjalna poprawa długości życia jest znacznie mniejsza. Średnia różnica w czasie przeżycia osób przyjmujących kombinację leków wynosiła 2, 5 miesiąca. Minusem jest zwiększone prawdopodobieństwo wystąpienia działań niepożądanych leków chemioterapeutycznych, które zwykle przyjmuje się przez około sześć miesięcy. W takich okolicznościach ludzie często muszą dokonać trudnego wyboru, czy kontynuować leczenie, które może przedłużyć ich życie o zaledwie kilka miesięcy, ale może również pogorszyć ich jakość życia. Jeśli cierpisz na raka, dowiedz się więcej o usługach wsparcia raka w Twojej okolicy. Analiza według Baziana Edytowane przez stronę NHS Eksperci zwracają uwagę mutacje genetyczne paradoksalnie są też szansą dla pacjentów. Przede wszystkim można je wykryć odpowiednimi testami, jak też zastosować bardziej skuteczne leczenie, dopasowane do tych mutacji, nawet wtedy, gdy doszło już do przerzutów, np. do wątroby. - zapewniał prof. Jan Lubiński, kierownik Międzynarodowego Centrum Nowotworów Dziedzicznych oraz Zakładu Genetyki i Patomorfologii Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Warunkiem jest przeprowadzenie odpowiednich badań molekularnych (genetycznych) wykrywających mutacje, przydatnych w profilaktyce i leczeniu onkologicznym. Badania te nie zawsze są jednak wykonywane u pacjentów z wykrytym nowotworem. W przypadku raka jajnika badania na obecność mutacji BRCA wykonuje się jedynie u 3 na 10 pacjentek z tym nowotworem – stwierdzili eksperci. Tymczasem jak przekonują specjaliści wybór optymalnej terapii jest ściśle powiązany z oznaczeniem u każdej pacjentki statusu mutacji w genach BRCA. Procedura ta powinna mieć zatem charakter obligatoryjny. - tłumaczy Prof. Anita Chudecka-Głaz, kierująca Kliniką Ginekologii Operacyjnej i Onkologii Ginekologicznej Dorosłych i Dziewcząt Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Eksperci przekonują, że badanie molekularne powinno być wykonane wraz z operacją usunięcia guza lub podczas zabiegu diagnostycznego, gdy można pobrać próbkę komórek nowotworowych. Najlepiej, gdyby było ono obowiązkowe wraz z badaniem patomorfologicznym, niezbędnym do tego, by potwierdzić chorobę nowotworową oraz wykazać, jakiego jest rodzaju. Z najnowszych danych wynika, że mutacja w genach BRCA występuje u 10 proc. pacjentek z rakiem jajnika, a także u ok. 4-7 proc. pacjentów chorujących na raka trzustki. W przypadku raka piersi ocenia się, że od 5 do 15 proc. zachorowań związanych jest z różnymi mutacjami w genach, w tym z mutacją BRCA. Onkolodzy zwracają uwagę, że przeprowadzone u chorego na raka badanie molekularne jest też ważne dla członków jego rodziny. Przy okazji można badaniom genetycznym poddać jego krewnych, bo jest duże ryzyko, że część z nich to nosiciele tej samej mutacji, sprawiającej, że są bardziej podatni na nowotwory. U takich osób częściej wykonuje się badania diagnostyczne, pozwalające wcześniej wykryć chorobę nowotworową, gdy leczenie jest zwykle bardziej skuteczne. W Polsce funkcjonują poradnie genetyczne, do których skierowanie może wypisać nawet lekarz rodzinny. Od kilkunastu lat realizowany jest „Program opieki nad rodzinami wysokiego, dziedzicznie uwarunkowanego ryzyka zachorowania na nowotwory złośliwe”. W 2020 r. w jego ramach objęto opieką łącznie 22 670 pacjentów i zidentyfikowano 9 761 nowych rodzin obciążonych wysokim ryzykiem zachorowania na nowotwory piersi lub jajnika. Program miał obowiązywać do końca 2021 r., jego funkcjonowanie przedłużono do sierpnia 2022 r., na razie nie wiadomo jednak, jaki będzie jego dalszy los. Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia aktualizują formułę Programu. Źródło: PAP Terapia protonowa to najnowocześniejsza metoda walki z rakiem tam, gdzie nie pomagają operacje. Essen dostało nowe centrum terapii protonowej. Może przyjąć do 1000 dzieci rocznie. W Essen otwarto w poniedziałek ( nową placówkę walki z chorobami nowotworowymi: Zachodnioniemieckie Centrum Terapii Protonowej, które uważa się za jeden z najnowocześniejszych tego rodzaju ośrodków na świecie. Trzy specjalistyczne pomieszczenia zabiegowe już są gotowe do przyjęcia pacjentów, czwarte zostanie wkrótce oddane do użytku. W ten sposób esseńska klinika uniwersytecka będzie w stanie przyjąć rocznie na leczenie do tysiąca pacjentów z całych Niemiec i zagranicy. Ośrodek RPTC w Monachium ma 4 urządzenia do terapii protonowej Trudno dostępne nowotwory Ta najnowocześniejsza metoda leczenia nowotworów złośliwych jest przeznaczona głównie dla chorych, u których konwencjonalne naświetlanie nie może być stosowane, ponieważ nowotwór znajduje się w szczególnie trudno dostępnych miejscach i w związku z tym nie można go usunąć dostępnymi dotąd metodami lub kiedy jest zbyt głęboko usytuowany i zbyt blisko sąsiaduje z ważnymi organami, wrażliwymi na uszkodzenia. Jest to skuteczna metoda także, gdy konwencjonalna terapia naraża chorego na poważne powikłania. Kilka ośrodków w Niemczech Szacuje się, że z radioterapii protonowej może skorzystać 10-15 proc. pacjentów chorych na nowotwory, którzy wymagają radioterapii. Jak do tej pory na całym świecie poddano tej metodzie leczenia sto tysięcy osób. Terapia protonowa sprawdza się zwłaszcza u dzieci, gdyż pozwala oszczędzić młody, rozwijający się organizm. Tradycyjne napromieniowanie niesie za sobą ryzyko rozwoju u dziecka nowotworu wtórnego lub niedorozwoju jego narządów. Terapia protonowa jest bardzo droga i wymaga w porównaniu z innymi radioterapiami dużo więcej personelu. Z tego względu w Niemczech oprócz Essen, jest ona stosowana jeszcze tylko w Monachiu m (Rinecker Proton Therapy Center) i Berlinie (Helmholtz-Zentrum Berlin). Od jesieni br. będzie ją oferować także centrum badawcze w Dreźnie. wdr, WZPT / Małgorzata Matzke

leczenie raka trzustki w niemczech